Strażacy walczyli z żywiołem na ulicy Tychowskiej w Wąchocku

Szybka reakcja straży pożarnej

Na miejsce natychmiast skierowano kilka zastępów straży pożarnej, w tym jednostki z Ochotniczej Straży Pożarnej z Wielkiej Wsi, Parszowa i Marcinkowa. Jak poinformował młodszy brygadier Konrad Dąbrowski, oficer prasowy Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Starachowicach, strażacy niezwłocznie przystąpili do akcji gaśniczej. Ich priorytetem było opanowanie żywiołu oraz zabezpieczenie innych budynków na terenie posesji przed rozprzestrzenieniem się ognia.

— Ogień bardzo szybko się rozprzestrzeniał, co było spowodowane składowanym w budynkach drewnem — relacjonował mł. bryg. Dąbrowski. — Działania ratowników były utrudnione ze względu na silny wiatr oraz intensywność płomieni.

Intensywna walka z ogniem

Działania strażaków trwały kilka godzin, a walka z pożarem była wyjątkowo trudna. Dzięki szybkiemu i skoordynowanemu działaniu służb udało się jednak zapobiec dalszym stratom. W akcję zaangażowanych było kilka jednostek, które pracowały nad ugaszeniem płomieni i ochroną sąsiednich budynków.

Na szczęście, w wyniku pożaru nikt nie ucierpiał. Obecnie trwa ustalanie przyczyn wybuchu ognia oraz szacowanie strat, jakie poniesiono w wyniku zdarzenia.

Podziękowania dla strażaków

Dzięki zaangażowaniu lokalnych jednostek straży pożarnej udało się opanować trudną sytuację i ochronić inne budynki przed zniszczeniem. W działaniach brały udział zarówno profesjonalne jednostki straży pożarnej, jak i ochotnicy, którzy z poświęceniem ratowali mienie mieszkańców.

Pożar na ulicy Tychowskiej przypomina o znaczeniu szybkiej reakcji służb ratunkowych oraz współpracy między jednostkami zawodowymi a ochotniczymi w sytuacjach kryzysowych.

W akcji brały udział jednostki z OSP Wąchock oraz PSP Starachowice.