Nastolatek podejrzany o włamania zatrzymany na rusztowaniu w gminie Wąchock
- Napisał Tomasz Ciok
- 1 komentarz
- Dział: Fakty
- Wydrukuj
W piątkowy wieczór mieszkaniec gminy Wąchock (powiat starachowicki) zgłosił policji próbę włamania do swojego domu. Szybka reakcja funkcjonariuszy doprowadziła do zatrzymania podejrzanego, który próbował ukryć się na rusztowaniu przy budynku.
- Zatrzymanym okazał się 17-letni uciekinier z placówki wychowawczej - poinformował aspirant Paweł Kusiak, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Starachowicach. Jak się okazało, to nie jedyny czyn, jaki może mieć na swoim koncie młody mężczyzna.
Włamanie do sklepu i nietypowe łupy
Wcześniej tego samego dnia zgłoszono włamanie do sklepu w tej samej gminie. Złodziej wyniósł z niego aż 160 piw i... kosz na śmieci. Straty oszacowano na około 2,5 tysiąca złotych. Policjanci szybko powiązali oba zdarzenia i 17-latek stał się głównym podejrzanym również w tej sprawie.
Surowe konsekwencje
Zatrzymany nastolatek usłyszał zarzuty. Za usiłowanie włamania oraz kradzież z włamaniem może mu grozić nawet 10 lat pozbawienia wolności.
- Dzięki czujności mieszkańca oraz szybkiemu działaniu funkcjonariuszy udało się zatrzymać podejrzanego i przerwać jego przestępczą działalność - podsumował aspirant Paweł Kusiak.
Obecnie trwają dalsze czynności wyjaśniające w sprawie.
1 komentarz
-
Takie pytanie, w jaki sposób powiązano te sprawy? Miał może przy sobie te 160 piw? Czy ktoś wie, że był umysłowo chory, lub na jakiś środkach psychotropowych? Czy wiadomo też o tym, że znaleziono , "z tego co się orientuję" część tego co zostało skradzione, i to spory kawał drogi od sklepu. 160 piw, to około 80 kilogramów , na 100 % miał wielbłąda ze sobą. Albo gość się przyznał, chociaż wątpię, albo przy okazji, policja przypisuje to akurat temu człowiekowi, bo tak po prostu lepiej i szybciej. No i niestety sam się nie obroni. Takie moje spostrzeżenie.