Strażnik miejski dokonał obywatelskiego zatrzymania pijanego kierowcy
- Napisał Tomasz Ciok
- Skomentuj jako pierwszy!
- Dział: Fakty
- Wydrukuj
Dzięki szybkiej reakcji strażnika miejskiego z Starachowic udało się zatrzymać nietrzeźwego kierowcę, który stwarzał ogromne zagrożenie na drodze. Do zdarzenia doszło w piątek, kiedy Jacek Niewczas, funkcjonariusz Straży Miejskiej, po zakończonej służbie dokonał obywatelskiego zatrzymania kierowcy BMW, który miał w organizmie ponad 2,5 promila alkoholu.
Niebezpieczne manewry na ulicy Sadowej
Strażnik, jadąc prywatnym samochodem ulicą Sadową, zauważył BMW poruszające się w sposób zagrażający bezpieczeństwu. Kierowca pojazdu na zmianę przyspieszał i zwalniał, często zjeżdżając na sąsiedni pas ruchu. Widząc realne niebezpieczeństwo dla innych uczestników ruchu, Niewczas natychmiast podjął działanie.
Po przejechaniu kilkuset metrów uniemożliwił dalszą jazdę kierowcy, zatrzymując go na parkingu przy jednym ze sklepów na Osiedlu Południe. Mężczyzna, który zasnął za kierownicą, miał w samochodzie opróżnioną do połowy butelkę alkoholu. Strażnik wyciągnął kluczyki ze stacyjki, zapobiegając dalszym potencjalnym zagrożeniom.
Interwencja policji
Na miejsce zdarzenia wezwano patrol policji, który przejął dalsze działania. 60-letni kierowca miał w organizmie ponad 2,5 promila alkoholu. Dzięki szybkiej reakcji świadka udało się uniknąć tragedii.
Apel służb
Policja i Straż Miejska apelują do świadków takich zdarzeń, aby nie pozostawali obojętni i zgłaszali przypadki jazdy pod wpływem alkoholu. Przypominamy, nietrzeźwy kierowca to śmiertelne zagrożenie dla każdego uczestnika ruchu drogowego. Reagując, możemy uratować życie!